PGNiG TERMIKA uczciła tą niezwykle ważną dla Polski rocznicę podczas spotkania zorganizowanego przy pomniku dowódców obrony elektrowni na skwerze Tadeusza Kahla na warszawskim Powiślu, w pobliżu elektrowni powiślańskiej w której od 1 sierpnia 1944 roku pod dowództwem dyrektora Stanisława Skibniewskiego „Cubryny” i inżyniera Tadeusza Kahla „Kowalskiego” walczyło 107 pracowników – żołnierzy Armii Krajowej. Elektrownia okazała się być jednym z nielicznych strategicznych punktów na mapie Warszawy zdobytych i utrzymanych przez Powstańców. Dostarczała mieszkańcom prąd aż do 3 września, a po bombardowaniu 7 września ostatecznie się poddała. W obronie elektrowni zginęło 25 Powstańców.
W dzisiejszej uroczystości udział wzięli: pan Krzysztof Tchórzewski minister energii, pan Piotr Woźniak prezes zarządu PGNiG, pan Wojciech Dąbrowski prezes zarządu PGNiG TERMIKA, przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej pan dyrektor Michał Wiater oraz liczni goście.
Podczas obchodów towarzyszyli nam świadkowie tamtych dni – Powstańcy – obrońcy elektrowni. Wśród kombatantów był między innymi porucznik Edward Tracewski prezes zarządu koła „Energetyków Warszawy” Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych.
„Dziękując za dzisiejsze spotkanie, tu przy pomniku dowódców obrony elektrowni chcę wraz z Państwem uczcić ich pamięć i serdecznie na ręce wszystkich pięciorga tu obecnych uczestników obrony Elektrowni złożyć podziękowania za poświęcenie. Chcę wspominać o tych ważnych chwilach, bohaterstwie, świadectwie miłości do Ojczyzny, bardzo Wam dziękuję. Czuję się trochę głównym energetykiem kraju jako minister energii, więc jest to niezwykle ważne i wzruszające dla mnie, że w ramach obchodów rocznicowych możemy jako energetycy pielęgnować z dumą tamte chwile i pamięć o poległych Powstańcach elektrowni, a zginęło ich tu 25. Cześć ich pamięci” - mówił minister Krzysztof Tchórzewski.
Pan prezes Piotr Woźniak wspominał o skonstruowanym przez Powstańców z Elektrowni Miejskiej samochodzie pancernym „Kubuś”, mówił również o historii powiślańskiego powstania:
„Proszę Państwa, Powiśle przeszło swoja gehennę zaraz po masakrze na Woli. To tutaj dokonywano zbrodni, które są niesłychane, gdzie ranni Powstańcy byli w okrutny sposób mordowni przez hitlerowskiego okupanta. Szanowni Państwo, kombatanci, bardzo się cieszę, że zaszczyciliście nas swoją obecnością - to ogromny zaszczyt i honor dla całej spółki. Moi krewni walczyli tu niedaleko na Starówce, ale tak okropnych przeżyć jak tu nie było nigdzie. To wszystko zostaje w naszej pamięci. Chwała Bohaterom.”
Gospodarz spotkania prezes Wojciech Dąbrowski mówił natomiast o roli Powstania Warszawskiego:
„Obchodzimy wybuch 73. rocznicy Powstania Warszawskiego, bitwy na ulicach Warszawy prowadzonej niemalże przez nieuzbrojoną armię, ale armię która odniosła sukcesy. Jednym z sukcesów była obrona i zdobycie elektrowni, która przez ponad miesiąc dostarczała energii elektrycznej tak niezbędnej dla funkcjonowania miasta. Szanowni Państwo, Powstanie Warszawskie pokazało nam co znaczy determinacja, odwaga, chęć niepodległości, co znaczy być po prostu u siebie. Nie spotykamy się dzisiaj tutaj aby mówić o klęsce. Spotykamy się tu dziś by upamiętnić tragiczną rocznicę i czcić bohaterów tamtych dni. Będziemy o tym pamiętać, o tym co Niemcy zrobili nam na Woli, co zrobili na Ochocie, co zrobili Sowieci po wejściu do Warszawy i Polski. Nigdy tego nie zapomnimy. Nie zapominajmy także o ludności Warszawy, która poniosła ogromną cenę. Pozostaną w naszej pamięci, jesteśmy im to winni, jesteśmy to winni ukochanemu, niepokonanemu miastu - Warszawie. Cześć i chwała Bohaterom”.
Zebrani goście odśpiewali hymn „Marsz Robotników Elektrowni” i złożyli wieńce przy pomniku oraz tablicach upamiętniających śmierć pracowników elektrowni.
Chcąc uczcić rocznicę Powstania Warszawskiego od minionej niedzieli na ścianie budynku Ec Żerań wyświetlany jest znak Polski Walczącej. Można go oglądać po zmroku, po godz. 21.30.