W nawiązaniu do pojawiających się informacji dotyczących naszych planowanych inwestycji – budowy bloku gazowo-parowego (BGP) w elektrociepłowni Siekierki oraz materaca faszynowego ułożonego na dnie Wisły, PGNiG TERMIKA S.A. uprzejmie informuje, że:
1. W trosce o ochronę środowiska zdecydowaliśmy o zamknięciu wszystkich węglowych instalacji do produkcji ciepła i prądu w naszych zakładach do 2035 roku. W EC Siekierki powstanie nowy blok gazowo-parowy, który będzie zasilany znacznie czystszym paliwem niż węgiel, czyli gazem ziemnym a celowo biogazem. Dzięki tej inwestycji wyłączone zostaną obecnie używane trzy bloki węglowe. Budowa BGP nie zwiększy rocznego zapotrzebowania Siekierek na wodę – ilości te pozostaną na tym samym poziomie. Już teraz ponad 97% wody, której używamy do chłodzenia pracy zakładu wraca z powrotem do Wisły. A obecne dozwolone wielkości poboru wody przez elektrociepłownię stanowią od 2 % do 6 % średniego niskiego przepływu wody w rzece Wiśle. Przy średnich stanach, wielkości te są jeszcze mniejsze. Niezależnie od rodzaju systemu chłodzenia – pobór wody przez zakład wytwarzający ciepło i energię elektryczną jest konieczny, a z uwagi na obniżające się dno rzeki - bez jej spiętrzenia – nie będzie wkrótce możliwy – ani w małych ani w większych ilościach. Już dziś pobór wody realizowany jest w trybie awaryjnym.
2. Budowa faszyny, czyli materaca z witki wierzbowej wzmocnionego kamieniem hydrotechnicznym w nurcie Wisły, zapewni możliwość poboru wody przez Elektrociepłownię Siekierki, a tym samym pozwoli na nieprzerwane dostawy ciepła i energii elektrycznej dla Warszawy. Inwestycja ta jest konieczna ze względu na obniżające się dno rzeki Wisły i w konsekwencji – obniżające się lustro wody, do którego sięgają pompy zasilające elektrociepłownię. Jest to szczególnie istotne z uwagi na coraz niższe stany rzeki obserwowane od wielu lat. Spiętrzenie wody przez faszynę będzie miało miejsce jedynie przy najniższych stanach rzeki. Materac zostanie ułożony na dnie rzeki i nie będzie wystawał ponad lustro wody. Oznacza to, że nie wpłynie negatywnie na żeglowność Wisły. W niskich stanach, gdzie w naturalny sposób żeglowność jest ograniczona, odczuwalne przyspieszenie nurtu będzie jedynie minimalne. To rozwiązanie z jednej strony rozwiąże problem, z którym od lat boryka się zakład i uchroni go przed awaryjnym zamknięciem, a z drugiej strony ograniczy ingerencję w ekosystem Wisły.
3. Budowa bloku gazowo-parowego i stabilizacja dna Wisły nie są ze sobą związane. Stabilizacja dna jest niezbędna już dzisiaj, w skrajnie niskich stanach Wisły jest to szczególnie widoczne. Budowa bloku gazowo-parowego pozwoli nam zrezygnować ze spalania węgla w naszych instalacjach, co pozytywnie wpłynie na środowisko naturalne.